W czasie Świąt sięgnąłem po "Wieści" Willima Whartona, których akcja toczy się właśnie podczas Bożego Narodzenia. W starym młynie we Francji małżeństwu z trzydziestoletnim stażem udaje się sprawić, że trójka ich dzieci przylatuje ze Stanów, by razem z rodzicami spędzić święta. Troje dorosłych dzieci, czwarty syn, któremu sypie się broda, okragła rocznica ślubu i wspaniałe rodzinne święta - to czas, którym wszyscy się na swój sposób cieszą i w którym wszyscy szukają rozwiązania własnych problemów.
Wharton napisał ciepłą powieść o rodzinie, miłości i odpowiedzialności za drugą istotę, z którą się wiążemy, czy którą powołaliśmy do życia. Motywem przewodnim jest właśnie jak u "Małego Księcia" odpowiedzialność za stworzenie, które oswoiliśmy.
Dla mnie jednak istotniejsze od głównej tezy powieści okazały się wątki chrześcijańskie, stanowiące dla autora sprawę siedmiorzędną. Z jednej strony główny bohater - ojciec rodziny - określa się jako ateista, z drugiej nie wyobraża sobie, by nie pójść na pasterkę, co więcej, przystępuje tam do komunii. To on - filozof podkreślający, że nic tak naprawdę nie istnieje - wspina sie na wyżyny pomysłowości, by zapewnić rodzinie wspaniałe święta. Podczas uroczystego świątecznego posiłku wygłasza kuriozalne błogosławieństwo w imienu natury, której symbolem jest choinka, ale ten sam człowiek dokonuje fałszerstwa aktu chrztu przyszego zięcia, by córka mogła wziąć prawdziwy! ślub w miejscowym kościele. Cała rodzina obchodzi solennie BOŻE Narodzenie bez BOGA i nikomu jakoś to nie przeszkadza. Jednak prawdziwą radość sprawia im budowa ze śniegu rzeźb stajenki z Jezusem, Józefem, Marią, bydlętami i królami.
Gdyby ktoś potrzebował wyjaśnienia, dlaczego w preambule każdej europejskiej konstytucji, obojętne: unijnej, polskiej czy francuskiej, musi znaleźć się odwołanie do chrześcijańskiego Boga - ta książka jest na to dowodem. Jej bohaterowie czerpią z chrześcijaństwa wszystko, co w ich życiu naprawdę się liczy i na co oni sami mogą liczyć, nawety jeśli nie zdają sobie z tego sprawy, żyjąc w zlaicyzowanym świecie.
